Kiedy pojawiłeś na świecie się miałem wtedy 8 lat W domu pierwszy raz Cię zobaczyłem pomyślałem o Boże to mój brat Byłeś bezbronny taki malutki Twarz miałeś jak aniołek taki milutki Moimi oczyma widziałem jak z dziecka dorosły stajesz się Teraz jesteś mężczyzna dorosłym szczęśliwym nie poddajesz się Znalazłeś swoja miłość wiec kochajcie wzajemnie się I tak trzymaj mój drogi bracie o yeah Zawsze będziesz w sercu mym i zawsze będę kochał Cię